Cześć!
U mnie na dworze zimno, ale tytułowa mgła taka ładna, że nie można w domu siedzieć (a akurat nie szłam do szkoły, bo chora znowu byłam). Wzięłam Nelly, aparat, obyło się bez rękawiczek dla mnie (chociaż i tak na końcu ręce mi zamarzły). Może zdjęcia byłyby ładniejsze, ale serio nie jest zbyt przyjemną rzeczą klękanie w mokrej trawie (polecam wszystkim sprawdzać w tym wypadku, czy nie ma tam żadnych martwych ślimaków, bo... *chyba wiadomo*). Może niedługo poprawi się ta beznadziejna pogoda (pewnie w marcu się poprawi ☺ ;-;)... Dobra, nie będę nic mówić, bo tylko narzekam na pogodę. Zapraszam na zdjęcia.
PS. Tutaj możecie zobaczyć, ile dni do Świąt Bożego Narodzenia! ♥
No nie... A tak ładnie siedziałam :c
Tu takie trochę artystyczne, ale widać mgłę
Zrobiłabym więcej zdjęć na tej desce (czy co to jest), ale lalki takie są, że czasem spadną do tyłu... Nie chciałam ryzykować, bo Nell sama nie marzyła o kąpieli w świeżym błotsku :D
^Tu jak jakaś Królowa Wróżek czekająca na litość poddanych xD^
Mgłaaaa
Weź mnie mgło zabierz stąd :v
I te piękne pajęczyny... Szkoda, że nie dałam rady uchwycić całej, ale nie chciało się wyostrzyć :(
Żegnaj, mgło
***
Po takiej męczącej sesji trzeba się przebrać, zrobić kitkę i usiąść na kocyku
Sprawdzić Fejsbuka
I iść spać.
Dzisiaj miałam trochę głupawkę przy tych podpisach, wybaczcie, ale tak to jest, gdy od zeszłej środy nie poszło się do szkoły :D
Dzięki za uwagę ^^